tor Bar-Bolyare, połączenie Smokovac i Mateševo będzie otwarte w tym sezonie letnim – powiedział Andrei Michajłowicz z Monteput, dodając, że testowanie sprzętu i wszystkich instalacji elektrycznych jest obecnie na końcowym etapie.
Stwierdził, że zainstalowane systemy są produkowane zgodnie z dyrektywami europejskimi i normami światowymi.
„Wszyscy nie możemy się doczekać otwarcia toru, ale nie powinniśmy go otwierać, dopóki wszystkie systemy nie zostaną przetestowane i nie dadzą satysfakcjonujących wyników związanych z bezpieczeństwem” – powiedział Michajłowicz.
Mówiąc o torze stwierdził, że na potrzeby utrzymania została zawarta umowa na zakup 10 pługów śnieżnych, a także, że posiadają dwie specjalistyczne maszyny, które posłużą do utrzymania zimowego i letniego.
Są też dwa wozy strażackie, które specjalizują się w pracy w tunelach oraz dwa mniejsze pojazdy, które posłużą na potrzeby straży pożarnej.
Posłuży to zapewnieniu funkcjonowania ruchu w obszarze priorytetowym wybudowanym na trudnym terenie.
„Na 42 km mamy 16 tuneli z dwiema rurami tunelowymi, czyli w sumie prawie 32 tunele. Najdłuższy z nich ma prawie trzy kilometry – Veternik. Na tej trasie jest wiele skomplikowanych tuneli o długości jednego lub dwóch kilometrów, a także ponad 20 mostów” – zauważył Michajłowicz.
Całości toru towarzyszy ponad 560 kamer, które będą monitorowane przez operatorów w Centrum Dowodzenia.
„Wszystkie kamery w tunelach mają zdolność automatycznego wykrywania incydentów. W momencie wykrycia jednego ze zdarzeń, czy to złego kierunku, zatrzymania pojazdu w tunelu, dymu lub pożaru, czy pojawienia się nienaturalnego obiektu w tunelu, zostaje on automatycznie uchwycony przez kamery w komendzie. centrum z alarmem dźwiękowym, który zostanie zarejestrowany przez operatora dyżurującego w ośrodku. Zainstalowano więc najnowocześniejsze systemy”, mówi Michajłowicz.
Andriej Michajłowicz powiedział, że Monteput był bardzo zadowolony z całej wykonanej pracy i współpracy z kontrahentami i odwiedziły ich liczne delegacje, a także ambasador Chin, gdyż głównym wykonawcą jest chińska firma CRBC. Zakład odwiedzili także przedstawiciele rządu Czarnogóry, inne delegacje i urzędnicy, a także dostawcy.
„Wszyscy odnosili ogólne wrażenie, że taki obiekt jest wyjątkowy w regionie, jeśli nie poza jego granicami” – podsumował Michajłowicz.
